Kraków burzowy
Nie uwierzysz, ale właśnie jakiś czas temu myślałam o tym naszym blogu i miałam go uzupełniać! Bo nawet robię zdjęcia moim telefonikiem jak jest coś ciekawego dookoła, żeby Ci później je tutaj zamieścić! Tylko zazwyczaj nie zamieszczam i przechowuję na komputerku... Ale lepiej późno niż później!
No i tutaj kilka zdjątek z pewnego burzowego, majowego dnia. Trochę teraz pouzupełniam zaległości a potem już będą na bieżąco :)
Się nagle ciemno zrobiło...
Potem nastała jasność...
I kolor wstąpił w blokowisko!
0 Comments:
Prześlij komentarz
<< Home